- Kochający Bóg przygotował nam wspaniałą przyszłość, jednak gdy odrzucamy życie z Nim, czekają nas przerażające konsekwencje: wojny, nienawiść, zniszczenie, cierpienie i śmierć - wyjaśnia sens fatimskich objawień ksiądz Ryszard Halwa, pallotyn. Kataklizmy mają ostrzegać, aby ludzie się nawrócili. Tak było i w Starym Testamencie, kiedy Bóg zsyłał kary na lud Izraela. A gdy się nawracali - wybaczał im. - Podobny scenariusz kryje się w orędziach fatimskich - dodaje pallotyn. I cytuje słowa papieża Franciszka, który powiedział, że przepowiadana trzecia wojna światowa już się zaczęła. Jest to wojna ekonomiczna, na Bliskim Wschodzie, w Korei Północnej. Jest to islam jako terroryzm.
- To skutek kryzysu wiary i moralności. Wezwanie do pokuty i nawrócenia zawarte w orędziu nie zostało przyjęte tak, jak być powinno. Dlatego czekają nas kataklizmy porównywalne z potopem - mówi ksiądz Halwa.
Stulecie objawień fatimskich to wyjątkowa okazja, by zastanowić się nad sensem proroctwa. Pogłębieniu tej refleksji służyć mają nasze wyjątkowe pamiątki dla Czytelników. W sobotnich wydaniach - kolekcja wizerunków Matki Bożej. A w poniedziałek 15 maja - drogocenny numizmat pokryty złotem.
Zobacz także: Przerażające nagranie ze szpitala w Egipcie. Zobacz ZDJĘCIA. Śmierć Polki w Egipcie