To już naprawdę koniec! Wielka Brytania od północy jest państwem nie tylko formalnie, ale i faktycznie będącym już poza Unią Europejską. Chociaż teoretycznie Anglia nie była członkiem Wspólnoty już od 31 stycznia 2020 roku, to do godziny 23:59 czasu środkowoeuropejskiego, czyli także polskiego, obowiązywał tak zwany okres przejściowy w relacjach Londynu z Brukselą. W Wielkiej Brytanii była to godzina 23 z powodu różnicy stref czasowych. Umowa handlowa w sprawie Brexitu była dopracowywana do ostatnich chwil i została zaakceptowana przez królową. - Mamy naszą wolność w naszych rękach i od nas zależy, czy wykorzystamy ją jak najlepiej - powiedział brytyjski premier Boris Johnson. Co to wszystko oznacza? Co teraz będzie z Polakami na Wyspach? Na pewno przyjazd i praca do Anglii nie będa tak proste, jak dotychczas.
Chcąc pracować na terenie Wielkiej Brytanii, będzie trzeba ubiegać się o wizę. Bardzo ważne będą zaproszenie od przyszłego pracodawcy oraz znajomość języka angielskiego. Wjazd w celach turystycznych wizy nie wymaga, lecz trzeba mieć paszport, a i to dopiero od 1 października 2021 roku. Polacy chcący wjechać do Anglii będą musieli pamiętać o zmianach w limicie niepodlegającego ocleniu bagażu (w transporcie lotniczym i morskim do 430 euro), nowe są też zasady przewożenia zwierząt, trzeba będzie okazac m.in. świadectwo zdrowia, zaświadczenie o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Praktycznie niemożliwe będzie pojechanie na Wyspy "na ślepo", by dopiero na miejscu szukać pracy. Zostanie wprowadzony punktowy system dla imigrantów zarobkowych. Zmieni się także system ubezpieczeń zdrowotnych dla Polaków na Wyspach, co oznacza w praktyce konieczność wykupienia dodatkowego ubezpieczenia. Brytyjczycy zadecydowali o wyjściu kraju z Unii Europejskiej w referendum z dnia 23 czerwca 2016 roku. Za Brexitem opowiedziało się 52 procent głosujących.