Za sukcesem niezwykle skutecznej szczepionki, którą opracował koncern farmaceutyczny Pfizer i firma biotechnologiczna BioNTech stoi dr Özlem Türeci (53 l.) i jej mąż prof. Ugur Sahin (55 l.), dwójka niemieckich naukowców o tureckich korzeniach. W normalnych warunkach szczepionki tworzy się od 8 do 10 lat. Niemiecka BioNTech, którego założycielem jest prof. Sahin, i jej amerykański partner Pfizer ogłosili, że ich szczepionka może zapobiec zachorowaniu na Covid-19 w 90 proc., zgodnie z wczesnymi wynikami badań fazy III. Jest jedną z 11 szczepionek, które są obecnie na końcowym etapie testów na całym świecie, w których biorą udział inne konkurencyjne firmy farmaceutyczne i laboratoria.
W przypadku szczepionki Pfizer/BioNTech dr Özlem Türeci i prof. Ugur Sahin opracowali ją wręcz z prędkością światła, bo prace nad szczepionką rozpoczęli w styczniu! Wcześniej małżeństwo zajmowało się opracowywaniem leku na raka, jednak w obliczu pandemii COVID-19 porzucili swoje badania i zajęli się opracowywaniem preparatu, który powstrzyma koronawirusa i który na całym świecie od grudnia 2019 roku zabił 1,27 mln osób, a łącznie zakaziło się 51,5 mln osób.
Dr Özlem Türeci to córka migranta ze Stanbułu, którzy przyjechał do Niemiec na praktykę lekarską. Z kolei ojciec jej męża przyjechał jako imigrant z Turcji i pracował w fabryce samochodów Ford. Każdy grosz odkładał na studia medyczne dla syna. Prof. Sahin spełnił swoje marzenia i zaczął pracować w szpitalach w Kolonii i południowo-zachodnim mieście Homburg w Saarze, gdzie poznał Türeci. Naukowcy byli zawsze tak pochłonięci nauką, że w przerwie od pracy poszli do urzędu wziąć ślub, a po wypełnieniu papierów znowu wrócili do laboratorium. Jak podaje dziennik „Die Welt” małżeństwo należy do setki najbogatszych Niemców.