Tornado tuż obok pałacu Putina! Trąby wodne zagrażają posiadłościom dyktatora

Trąby wodne na Morzu Czarnym tuż obok pałacu Putina. Mocne nagrania trafiły do sieci. Pałac Putina w niebezpieczeństwie

Potężny żywioł zagraża słynnemu pałacowi Władimira Putina! W miejscowości Gelendżyk nad Morzem Czarnym, gdzie znajduje się ogromna rezydencja rosyjskiego dyktatora, szaleją... trąby wodne. Przerażające nagrania trafiły do mediów społecznościowych, w tym na rosyjskiego Telegrama. Na filmach i zdjęciach z Gelendżyka widać dwie potężne trąby formujące się tuż przy plaży na morzu, niedaleko tłumu turystów. Ogromny wir wciągał wodę morską, a wielu obawiało się, że trąby powietrzne zaczną pojawiać się także na lądzie. Tymczasem to właśnie w Gelendżyku znajduje się gigantyczna posiadłość, która według Aleksieja Nawalnego należy do samego Władimira Putina. Dyktator na wieść o trąbach zapewne nieźle się zdenerwował, bo gdyby tornado ruszyło na jego pałac, miałby czego żałować.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin ma wielkie plany na wrzesień? "Tajna mobilizacja"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ważna decyzja Rosji, chodzi o kosmos! "To może być koszmar"

Pałac Putina. Aleksiej Nawalny opublikował film z wizualizacjami prywatnych komnat dyktatora. Sakla do striptizu i szczotki do sedesów za 3 tysiące złotych

Sprawa "pałacu Putina" wyszła na jaw w styczniu 2021 roku, na długo przed pełną inwazją rosyjską na Ukrainę. Aleksiej Nawalny opublikował w sieci film, w którym ujawnił tajne plany prywatnej willi Władimira Putina znajdującej się właśnie w Gelendżyku nad Morzem Czarnym. Na podstawie ustaleń lidera rosyjskiej opozycji, dziś przebywającego zresztą w kolonii karnej, wykonano wizualizacje komnat prezydenta Rosji. Według Nawalnego pałac Putina znajduje się na działce 39 razy większej niż księstwo Monako, a więc mającej około 80 kilometrów kwadratowych. W willi poza osobistymi pokojami Putina mieści się całe prywatne miasto z boiskiem do hokeja, cerkwią, spa, siłownią, a nawet salą do striptizu i tańca na rurze. Podobno nawet szczotki do sedesów kosztowały po 3 tysiące złotych, a cały pałac ma być wart pięć miliardów złotych. Według Nawalnego wszystko to z ukradzionych pieniędzy... Przedstawiciele Kremla odpowiadali po publikacji sensacyjnego filmu, że rezydencja wcale nie należy do Putina.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wojska Putina specjalnie zbombardowały zoo! Zginęły setki zwierząt

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosjanie zastrzelili własny śmigłowiec! Niewiarygodny powód