Żółwie mięso to bardzo popularny przysmak na terenie Tanzanii. Niestety, jego zjedzenie może się czasem kończyć zatruciem pokarmowym, a nawet śmiercią, ze względu na tzw. chelonitoksyczność. Jak informuje "BBC", nie do końca wiadomo skąd się bierze, uważa się natomiast, że jest związana z toksycznymi glonami, które żółwie zjadają w dużych ilościach. Zatrucie na Zanzibarze, którego ofiarami w ostatnim czasie padło kilkadziesiąt osób, skończyło się wyjątkowo tragicznie. Nie żyje siedem osób, w tym 3-letni chłopiec, który zmarł jako pierwszy. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez organizację charytatywną Turtle Foundation, najbardziej narażone na toksynę są właśnie małe dzieci oraz osoby starsze, jednak silne osoby dorosłe też muszą się mieć na baczności.
CZYTAJ TAKŻE: Rita Ora, Cher, Grimes w ekskluzywnym kalendarzu Pirelli 2022. Nie zgadniesz, kto robił zdjęcia!
CZYTAJ TAKŻE: Znana piosenkarka aresztowana na lotnisku w Amsterdamie. "Była agresywna i pijana"
Władze Tanzanii już zakazały spożywania żółwi na tym terenie. Niestety, tego typu przypadek zatrucia nie jest odosobniony. Jak informuje "BBC", wiosną tego roku, również z powodu toksycznego mięsa żółwi, na Madagaskarze zmarło 19 osób, w tym dziewięcioro dzieci.
CZYTAJ KONIECZNIE! Dramat mężczyzny z największym penisem na świecie: "Czasem na nim siadam"
CZYTAJ KONIECZNIE! Uprawiał tyle seksu, że wymiotował. Teraz Will Smith nienawidzi grać scen łóżkowych