Potworne sceny rozegrały się w zoo w De-lhi! Podchmielony 18-latek podszedł do wybiegu tygrysów i chcąc zrobić zdjęcie drapieżnika z bliska... przeskoczył przez ogrodzenie. Tygrys błyskawicznie podbiegł do lekkomyślnego Hindusa. Wszyscy zwiedzający zamarli, gdy zwierz stanął przed przerażonym 18-latkiem, a potem rzucił się na niego z pazurami. Gryzł, drapał i rozszarpywał nieszczęśnika, ciągnąc go po ziemi, a ludzie przyglądali się bezradnie rozszalałej bestii. Dopiero po 15 minutach pracownikom zoo udało się wejść na wybieg i poskromić drapieżcę, jednak z jego ofiary niewiele już wówczas zostało...
Zobacz też: Terroryści chcieli ZAATAKOWAĆ EUROPĘ!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail