14. Rajd Praski zakończył się tragedią. Leszek Kuzaj wypadł na pierwszym odcinku specjalnym Reporyje- Cementarna z trasy i wjechał w stojącą w niedozwolonym miejscu grupę osób. Rajd został przerwany.
Tuż po starcie, Peugeot 307 WRC liderów Praskiego Rallysprintu wypadł na lewym zakręcie i uderzył w słup. Samochód jest mocno rozbity. Leszek Kuzaj i jego irlandzki pilot Craig Parry najprawdopodobniej nie odnieśli poważniejszych obrażeń - donosi onet.pl.
Sprawę wypadku bada czeska policja.