Tragedia w Virginii. 17-letnia muzułmanka zabita kijem do bejsbola

Nabra Hassanen wraz z grupą innych muzułmańskich przyjaciół modlili się całą noc ramach ramadanu. Wracając z meczetu zatrzymali się rano na śniadaniu w IHOP. Po posiłku dziewczyna ruszyła w kierunku domu, wtedy też, jak zeznali świadkowie, podjechał do niej Darwin Torres. Zaczął się z nią awanturować i miał ją popychać. Nie podejrzewając co spotka dziewczynę, znajomi zamiast zainterweniować, pobiegli po pomoc… Od tamtej pory ślad po dziewczynie zaginął. Aż do niedzieli, kiedy około 3 po południu w okolicznym stawie w przechodzień zauważył ciało. Natychmiast zaalarmował policję. Rodzina i przedstawiciele meczetu zidentyfikowali dziewczynę i potwierdzili jej tożsamość, choć była mocno zmasakrowana. Najprawdopodobniej została zabita kijem bejsbolowym, który znaleziono obok niej. Darwin Torres został zatrzymany kilka godzin później podczas kontroli drogowej. Został rozpoznany przez świadków i obecnie jest przesłuchiwany.  Policja ustala czy motywem zbrodni mogła być nienawiść do muzułmanów. Nie podano czy ofiara znała Torersa.