Para obchodziła pierwszą rocznicę znajomości. DeReggi przed wyjściem z domu na randkę wziął prysznic i pożegnał się z mamą. - Uściskał mnie i powiedział, że bardzo mnie kocha – opowiada ze łzami w oczach Christine DeReggi - matka nastolatka. I poszedł na randkę z dziewczyną. Para poszła na spacer w okolicach torów kolejowych. Chcieli sobie zrobić pamiątkowe rocznicowe zdjęcie. Kiedy weszli na tory i pozowali do foty, usłyszeli nadjeżdżający pociąg i zaczęli uciekać. Niestety chłopak się potknął i przewrócił, a pociąg śmiertelnie go potrącił. Dziewczyna cudem ocalała. Ranna została przewieziona do szpitala.
Tragiczna śmierć
2015-09-18
1:34
Miał głowę pełną marzeń i pomysłów na świetlaną przyszłość, chciał stać na straży prawa i zostać policjantem. Niestety los napisał dla niego inną, tragiczną historię. John DeReggi (16 l.) zginął pod kołami pociągu w objęciach swojej dziewczyny, która cudem ocalała z wypadku.