Jak podają agencje, dziewczynka ostatni raz widziana była w piątek 5 października, w drodze do szkoły. Niestety nie udało jej się dotrzeć do Witt Elementary. Rodzina zgłosiła zaginięcie policji i rozpoczęto poszukiwania. Dwa dni później, 7 października, niecałe 10 mil od domu rodzinnego Jessicy, znaleziono jej plecak, ale po dziecku dalej nie było ani śladu.
W poszukiwaniach uczestniczyło kilkaset osób – policjanci, agenci FBI, strażacy oraz dziesiątki znajomych i wolontariuszy. Przeszukano ponad 500 budynków i tysiąc samochodów. W minioną środę na przedmieściach Denver policja natknęła się na rozczłonkowane zwłoki. Po dokonaniu badań, lekarz sądowy potwierdził, że to Jessica. – Mamy w naszej okolicy potwora, który czyha na nasze dzieci. Będziemy pracować dzień i noc, by go jak najszybciej dorwać – powiedział Lee Birk szef policji z Westminster County. Dodał, że rodzice dziewczynki: Sarah Ridgeway i Jeremiah Bryan nie mają związku ze zniknięciem i nie są podejrzani.
Tragiczny finał poszukiwań zaginionej 10-latki z Kolorado
2012-10-14
23:31
Kto zabił Jessicę? To pytanie zadają sobie rodzice i bliscy 10-letniej Jessicy Ridgeway. Niestety potwierdził się najczarniejszy scenariusz – policja z Denver poinformowała, że znalezione kilka dni temu że rozczłonkowane zwłoki to poszukiwana Jessica. Teraz stróże prawa robią wszystko, by dorwać potwora, który ją tak bestialsko zamordował.