Tragiczny wypadek na Queensie. Zamiast w domu, wylądował na płocie

2015-10-31 1:00

Oto jak tragiczne może być picie… Będący pod wpływem alkoholu mężczyzna stracił życie po tym jak próbował przedostać się… z dachu do swojego mieszkania. Ale zamiast w domu, wylądował sześć pięter niżej na płocie. Zginął na miejscu.

Do tragedii doszło w piątek nad ranem, na Queensie. Jak wstępnie ustaliła policja, 56-letni mężczyzna znajdował się na dachu budynku przy Beach 120th St. i Rockaway Beach Boulevard. Z nieustalonych do końca przyczyn, właśnie tą drogą próbował dostać się do swojego apartamentu. Choć policja nie podaje szczegółów skąd ma pewność, to twierdzi, że był on pijany. W pewnym momencie, próbując przedostać się mieszkania, stracił równowagę i spadł. Prosto na znajdujący się na dole płot. Zmarł na miejscu. Jak zawsze w takich przypadkach, ostateczną przyczynę śmierci poda lekarz sądowy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki