W korespondencji, która została przechwycona w biurze prześwietlającym listy trafiające do Białego Domu, w czasie testów zidentyfikowano silnie toksyczną rycynę. Teraz, jak podaje Secret Service, list poddawany jest kolejnym testom.
FBI twierdzi, że nie należy łączyć tego incydentu eksplozjami bomb w Bostonie. W środę agenci federalni potwierdzili również, że zawierające truciznę listy zostały przechwycone również w biurze zajmującym się korespondencją adresowaną do Senatu – jeden był zaadresowany do Rogera Wickera. W związku z incydentami częściowo ewakuowano senackie budynki.
Trucizna w liście do Obamy
2013-04-17
21:08
W liście zaadresowanym do prezydenta USA Baracka Obamy (51 l.) wykryto truciznę. Informację potwierdziło Secret Service – donosi „The Wall Street Journal”.