Dyrektywa Trumpa pozwalała na „zakręcenie kranu z federalnymi pieniędzmi” stanom i miastom, których władze nie współpracują z ICE i odmawiają informowania władz federalnych o zatrzymanych nieudokumentowanych. Sąd uznał, że administracja nie ma prawa w taki sposób szantażować miast za ich wewnętrzną politykę, służącą dobru ogólnemu.
Trump skrytykował tę decyzję na Twitterze, nazywając ją „śmieszną”. Zarzucił, że jego przeciwnicy specjalnie wybierają sądy, które znane są z przychylności wobec demokratów. Na koniec napisał: „do zobaczenia w Sądzie Najwyższym”.
Trump będzie walczyć z Sanctuary Cities w Sądzie Najwyższym
Tego można było się spodziewać. Prezydent Donald Trump (71 l.) zapowiedział, że odwoła się do Sądu Najwyższego od decyzji sędziego federalnego z San Francisco, który zablokował jego dekret odcinający dopływ funduszy federalnych do tzw. Sanctuary Cities, czyli miast chroniących imigrantów i nie współpracujących z ICE.