Ach ten Donald Trump (72 l.). Prezydent USA znów stał się przedmiotem drwin. Wszystko przez gafę, którą popełnił na lotnisku w Palm Beach. Wraz z żoną Melanią (48 l.) i synem Barronem (12 l.) w strugach deszczu wbiegał na pokład Air Force One, dzierżąc w dłoni wielki parasol. Ale bynajmniej nie osłonił nim małżonki i dziecka przed ulewą!
Oni wyglądali jak zmokłe kury, podczas gdy Trump wciąż się upewniał, czy żadna kropla nie zniszczy jego sławnej blond fryzury nim dotrze do bezpiecznego, suchego samolotu. Parasolem chronił tylko samego siebie. Ciekawe, czy w Air Force One Melania powiedziała mężowi, co myśli o jego manierach!