Przedstawiciele ICE poinformowali, że Removal Operation koncentrowała się na osobach z kryminalną przeszłością. Ale jak zawsze wpadli też inni. Spośród 114 aresztowanych 82 imigrantów popełniło przestępstwa, pozostali to osoby, które przebywają w Stanach bez statusu. Jak informuje ICE, większość tych z "rekordem" to nielegalni, którzy byli skazani za jazdę po pijanemu, przemyty, napaści, posiadanie i handel bronią, defraudacje czy pranie pieniędzy.
Część aresztowanych popełniła poważniejsze przestępstwa. Na Queensie zatrzymano m.in. imigranta z Jamajki, który miał wyrok za napad z bronią w ręku i molestowanie nieletniego dziecka. Na Manhattanie z kolei schwytano Meksykanina skazanego za morderstwo. Jak podaje ICE, wśród aresztowanych są też członkowie gangów, między innymi bardzo brutalnego MS-13. Bandziory z tego właśnie gangu terroryzują mieszkańców Long Island. Od stycznia 2016 roku zamordowali tam co najmniej 17 osób. Ich ofiary to nierzadko też imigranci i młodzież szkolna.
Rozpoczęcie bezwzględnej walki, wyłapania i deportowania gangsterów z MS-13 miał ogłosić prezydent Donald Trump (71 l.), który w piątek miał przybyć do Suffolk County Community College w Brentwood na Long Island, szkoły której jeden z uczniów został zabity przez gang.