Trump mówi o globalnym konflikcie. Złożył ważną obietnice

i

Autor: PAP/EPA

Dziś zaprzysiężenie!

Trump mówi o globalnym konflikcie. Złożył ważną obietnicę

2025-01-20 7:50

Jeszcze dziś, 20 stycznia o godzinie 18 Donald Trump oficjalnie zostanie 47. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Złoży przysięgę i uda się prosto do Gabinetu Owalnego, gdzie, jak obiecuje, od razu podpisze pełno nowych rozporządzeń. Podczas ostatniego przemówienia wygłoszonego jako prezydent elekt Trump obiecał rozwiązanie wszelkich trapiących Amerykę problemów. Co dokładnie mówił? Padły między innymi słowa o wojnie na Ukrainie i wojnie światowej.

Ostatnie przemówienie Donalda Trumpa przed zaprzysiężeniem. Obiecał rozwiązanie wszelkich problemów i uniknięcie wojny światowej

Donald Trump już dziś, o godzinie 18 czasu polskiego zostanie zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. W Waszyngtonie czynione są ostatnie przygotowania do wielkich uroczystości, które właściwie trwają już w najlepsze. Bo chociaż na moment kulminacyjny inauguracji prezydentury Trumpa jeszcze trochę poczekamy, to już od piątku trwają uroczyste kolacje i wiece. Jeden z nich miał miejsce zaledwie parę godzin temu. Podczas ostatniego przemówienia wygłoszonego jako prezydent elekt Trump w hali sportowej Capital One Arena obiecał rozwiązanie wszelkich trapiących Amerykę problemów, poza tym świętował razem ze swoimi zwolennikami, tańcując na scenie wraz z Village People. Co powiedział? Złożył wiele obietnic, w tym te, które mogą szczególnie interesować Polskę, bo dotyczące wojny na Ukrainie, Rosji i zagrożenia wojną światową.

"Zapobiegnę wybuchowi III wojny światowej. Nie macie pojęcia, jak blisko jesteśmy"

Donald Trump powtórzył obietnicę zakończenia wojny w Ukrainie. Przypomnijmy, że jeszcze podczas walki wyborczej zapewniał, że zakończy ją w ciągu 24 godzin i to jako prezydent elekt, ale nic takiego się nie stało. "Zakończę wojnę na Ukrainie. Zatrzymam chaos na Bliskim Wschodzie i zapobiegnę wybuchowi III wojny światowej. Nie macie pojęcia, jak blisko jesteśmy" - mówił Donald Trump podczas przemówienia wygłoszonego na wiecu. Podjął też temat ochrony granic USA przed falą nielegalnej migracji. "Kiedy słońce zajdzie jutro wieczorem, inwazja naszych granic dobiegnie końca i wszyscy nielegalnie przekraczający granice, w tej formie czy innej, będą w drodze do domu" - zapowiedział Trump podczas przemówienia. Jak obiecał, "rozwiąże każdy kryzys, z którym potyka się Ameryka" i zlikwiduje "każde radykalne i głupie rozporządzenie administracji Bidena", w tym przepisy promujące inkluzywność - w praktyce wręcz nakazujące zwracanie uwagi na płeć czy kolor skóry pracowników, a nie tylko na ich merytoryczne umiejętności. Przykładowo była już szefowa Secret Service Kimberly Cheatle chciała, by do 2030 roku kobiety stanowiły 30 proc. kadry w tej instytucji. W przemówieniu Trump wspomniał też o TikToku, wyrażając się o nim pozytywnie, ale jednocześnie domagając się połowy amerykańskich udziałów. "Jeśli nie wydam pozwolenia, TikTok będzie warty tyle, co nic - zero (...) Jeśli wydam pozwolenie, TikTok będzie wart z bilion dolarów. Więc, powiedziałem : 'Wydam zgodę, ale pozwólcie, by Stany Zjednoczone Ameryki posiadały 50 proc. TikToka'" - mówił Trump.

Sonda
Czy cieszysz się z wygranej Donalda Trumpa?
Quiz. Rozpoznasz prezydentów USA po zdjęciu? Za komplet punktów bijemy brawo!
Pytanie 1 z 13
Na początek coś łatwego. Na zdjęciu znajduje się pierwszy prezydent USA. Jak się nazywa?
Pierwszy prezydent USA
Donald Trump o deportacjach. Przyszły prezydent ma plan

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki