Kamala Harris, Donald Trump

i

Autor: AP PHOTO Kamala Harris, Donald Trump

Wybory w USA

Trump może przegrać, chociaż wygrał?! Emocje rosną, to nie koniec walki

2024-11-06 6:40

Donald Trump zyskuje zdecydowaną przewagę w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Ale tamtejszy system wyborczy sprawia, że głosowanie większości ludzi nie przesądza sprawy! W USA obowiązuje tak zwany system elektorski, który potrafi postawić wyniki wyborów na głowie. Tak było, kiedy Trump wygrał z Hillary Clinton w 2016 roku. Historia się powtórzy, ale na opak? Trump teoretycznie może przegrać, chociaż wygrał!

Donald Trump póki co wygrywa głosowanie powszechne. Ale system elektorski może odebrać mu zwycięstwo i Biały Dom

Póki co wstępne wyniki wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych można śmiało nazwać sensacyjnymi. Donald Trump ma większą przewagę nad Kamalą Harris, niż przewidywano. Tuż przed głosowaniem połowa sondaży wskazywała na minimalne większe szanse Republikanina, a druga połowa Demokratki. Teraz wygląda na to, że szanse te zdecydowanie nie są równe. Według modelu "New York Times" kandydat Republikanów weźmie szturmem wszystkie tak zwane stany kluczowe, czyli te, które faktycznie decydują o wygranej danego kandydata w skali ogólnokrajowej. Donaldowi Trumpowi do wygranej brakuje już tylko około 40 głosów elektorskich. Ale wszystko to wcale nie jest pewne. Bo amerykański system wyborczy jest zupełnie inny niż na przykład polski. W USA nie jest tak, że wygrywa po prostu ten, kto zdobędzie więcej głosów. Tam prezydenta wybiera tak zwane kolegium elektorskie. I to właśnie sprawia, że nawet ten, kto wygrał - to znaczy wygrał w głosowaniu powszechnym, może de facto przegrać - przegrać całe wybory.

Będzie jak z Hillary Clinton? W 2016 roku dostała o 3 miliony więcej głosów, niż Trump, ale nie została prezydentem

Co więcej, to właśnie system elektorski sprawił, że w 2016 roku Donald Trump wbrew przewidywaniom pokonał w wyborach prezydenckich ich zdecydowaną faworytkę Hillary Clinton. Kandydatka Demokratów zdobyła wówczas o trzy miliony głosów więcej niż kandydat Republikanów, a mimo to nie została prezydentem. Dlaczego? Zdecydowały trzy stany kluczowe (Pensylwanii, Michigan i Wisconsin) i tamtejszy elektorzy. Trump został prezydentem dzięki zdobyciu 304 głosów elektorskich, bo Hillary Clinton zdobyła ich tylko 227. Do wygranej w USA potrzebnych jest 270 głosów elektorskich. System ten jest często krytykowany, bo sprawia, że to de facto nie ludzie decydują, choć co do zasady elektorzy głosują tak, jak wyborcy w ich stanie. Teoretycznie mogą jednak zdarzyć się tacy, którzy są "nieposłuszni" woli ludu, a do tego dochodzą różne ilości elektorów w różnych stanach. Możliwości zmiany wyniku głosowania powszechnego są duże, więc zwolennicy Trumpa powinni jeszcze trochę poczekać z otwieraniem szampana. Nie dość, że ostatnie głosy mogą docierać do komisji jeszcze 9 listopada, to dopiero do 11 grudnia władze stanowe wskazują elektorów, ci zbierają się w stolicach stanów 17 grudnia, a 6 stycznia 2025 roku odbędzie się ostateczne głosowanie elektorskie i wynik wyborów prezydenckich w USA dopiero wtedy będzie już stuprocentowo pewny.

Sonda
Czy za Trumpa NATO się podzieli?
Quiz. Rozpoznasz prezydentów USA po zdjęciu? Za komplet punktów bijemy brawo!
Pytanie 1 z 13
Na początek coś łatwego. Na zdjęciu znajduje się pierwszy prezydent USA. Jak się nazywa?
Pierwszy prezydent USA
WYBORY W USA: Trump czy Harris? Kto będzie lepszym prezydentem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają