Trzęsienie ziemi w Grecji na wyspie Kos miało miejsce w nocy z 20 na 21 lipca. W wyniku potężnych wstrząsów o sile 6,7 stopni w skali Richtera życie straciło dwoje osób, a ponad 120 zostało rannych, informują greckie media. Według świadków, trzęsienie ziemi, które epicentrum miało 12 km pod dnem morza pomiędzy Kos a tureckim miastem Bodrum, wywołało też tsunami. Tam rannych zostało 70 osób, co daje w sumie 190 rannych w wyniku wstrząsów. Jak poinformowały greckie władze, dwaj zabici przez kataklizm to młodzi mężczyźni. Jeden z nich był turystą ze Szwecji, a drugi z Turcji. Jak podała Ambasada Polski w Atenach, wśród zabitych ani najciężej rannych nie ma Polaków. Ministerstwo Spraw Zagranicznych próbuje ustalić, czy w wyniku trzęsienia ziemi ucierpieli Polacy, jednak w tym momencie na stronie ministerstwa nie ma żadnych oświadczeń na ten temat. Brakuje też informacji o tym, czy Grecja jest bezpiecznym celem podróży.
Grecja od kilku lat jest jednym z najpopularniejszych kierunków wybieranych przez polskich turystów. Jak podaje "eGospodarka.pl", w tym roku wyjazd do Grecji planowało aż 70% więcej Polaków, niż w zeszłym roku. Według "Strefy Biznesu", w 2015 r. było to ponad 800 tys. turystów z Polski. Wyspa Kos również jest często odwiedzanym miejscem przez naszych rodaków. Oferty wakacji na wyspie bardzo często zamieszczane są w ogłoszeniach.
ZOBACZ: Potężne trzęsienie ziemi i TSUNAMI w Grecji! Ofiary ŚMIERTELNE i ranni [ZDJĘCIA]