Apokaliptyczne sceny na rajskiej wyspie La Palma! Nie ma końca eksplozji wielkiego wulkanu Cumbre Vieja. Od kilku dni góra wyrzuca z siebie potoki lawy, której temperatura dochodzi do tysiąca stopni Celsjusza. Lawa porusza się z prędkością około dwustu metrów na godzinę, zamieniając w popioły wszystko na swojej drodze. Zniszczone zostały setki domów, na szczęście nie ma za to doniesień o poszkodowanych, najprawdopodobniej wszyscy zdołali w porę się ewakuować. Teraz jednak wielu nie ma do czego wracać. W mediach pojawiają się przerażające zdjęcia i nagrania. Sfilmowano ogromną falę wrzącej lawy, która przetacza się przez ulice miast. Tymczasem naukowcy ostrzegają, że to dopiero początek. Po pierwsze, eksplozja może trwać aż do... grudnia. Ostatniej nocy w okolicy doszło do paru kolejnych wstrząsów, w wulkanie pojawił się nowy otwór, z którego wydobywa się lawa. Po drugie...
NIE PRZEGAP: Matka i córka zabiły modelkę sztuczną PUPĄ!
NIE PRZEGAP: Kolejny ślub w rodzinie królewskiej?! Książę chce poślubić BYŁĄ żonę
...naukowcy ostrzegają, że kiedy lawa dotrze do oceanu Altantyckiego, jej połączenie ze słoną wodą wytworzy chmurę trującego gazu. "Chmury, które wytwarzają się poprzez interakcję słonej wody i lawy mogą być niebezpieczne, jeśli ktoś znajdzie się zbyt blisko nich" - ostrzega w wypowiedzi dla AFP wulkanolog Patrick Allard z Paris Globe Institute of Physics. Zbliżanie się fal lawy do Atlantyku potwierdzili badacze z Krajowego Instytutu Geograficznego (IGN) w Madrycie. Czy trująca chmura zagrozi nie tylko mieszkańcom Wysp Kanaryjskich? Czy może dotrzeć nad Europę? Tego jeszcze nie wiadomo.