>>>Bóbr gigant pożarł wędkarza!
Miejscowość Pinerolo we Włoszech. 72-latek prowadził tam małe zoo i trzymał w nim trzy tygrysy. Prywatne zoo zostało zamknięte dla zwiedzających przez władze sanitarne, ponieważ nie spełniało wymogów. Jednak starszy pan nadal opiekował się zwierzętami. We wtorek zwierzęta rozszarpały mężczyznę, kiedy wnosił im jedzenie do klatki.
Agresywne zachowanie zwierząt w zoo
Starszy mężczyzna trzymał w zoo 10 tygrysów. Według opinii weterynarzy nie było to bezpieczne i dlatego obiekt został zamknięty dla zwiedzających. Jak podaje TVN24, sytuację określili jako krytyczną. Już wcześniej 72-latek trafiał do lekarzy z poważnymi ranami zadanymi przez wielkie koty. Zawsze jednak twierdził, że to jego wina.