Z wprowadzonego jeszcze w 2012 roku dekretem przez Obamę programu Deferred Action for Childhood Arrivals (DACA) skorzystało blisko 800 tysięcy imigrantów. Daje on ochronę przed deportacjami, tymczasowy pobyt i pozwolenie na pracę, nielegalnym, którzy przybyli do Stanów jako małe dzieci (tzw. Dream-ersi). Jeszcze w czasie kampanii, Trump grzmiał na wiecach, że program „to niekonstytucyjnie przeprowadzona amnestia” i obiecywał, że zlikwiduje go, zaraz po objęciu urzędu. Ale okazuje się, że tak się nie stało. Z danych Urzędu Imigracyjnego (USCIS), wynika, że ponad 100 tysięcy osób objętych już DACA, otrzymało przedłużenie ochrony na kolejne dwa lata. Dodatkowo, urzędnicy federalni obecnej administracji pozytywnie rozpatrzyli nowe wnioski na DACA ponad 17 tysięcy imigrantów, którzy tym samym będą mogli czuć się bezpieczniej i legalnie pracować.
Tysiące nielegalnych dostało pozwolenia na pracę za Trumpa
2017-06-15
2:00
Nie taki jednak Trump straszny dla imigrantów… Mimo gróźb, że zlikwiduje całkowicie wprowadzony jeszcze przez Baracka Obamę (56 l.) program dający ochronę przed deportacjami, utrzymał go. Co więcej, obecna administracja przedłużyła tymczasowy pobyt tysiącom nieudokumentowanych imigrantów i wdała im pozwolenia na pracę.