"Jak się okazało, w połowie marca, podczas ataku agresora, miejscowi próbowali się ewakuować, ale po drodze zostali zastrzeleni przez najeźdźców. Na miejscu zginęło dwoje dzieci, 2-letni chłopiec i 14-letnia nastolatka, a także kobiety w wieku 30, 50 i 70 lat. Mężczyzna, który prowadził auto przeżył. Trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami" - poinformowali we wtorek, 12 kwietnia, przedstawiciele policji obwodu kijowskiego. Z komunikatu wynika, że wrak samochodu, w którym znajdowały się ciała ofiar, znaleziono na drodze w pobliżu wsi Hawronszczyna w rejonie buczańskim, na przedmieściach Makarowa. To nie są jedyni mieszkańcy miasteczka, którzy zginęli z rąk okupantów. Mer Makarowa, Wadym Tokar, kilka dni temu przekazał, że jak dotąd zginęło tam 132 cywilów. "Zobaczyliśmy ich [żołnierzy rosyjskich - przyp. red.] bestialstwa, zebraliśmy ciała 132 cywilów, których zastrzelono".
CZYTAJ TAKŻE: HORROR! Rosjanie "czyszczą" Ukrainę z ciał cywilów. Gromadzą zwłoki, by przewieźć je w TO miejsce!
Rosyjscy żołnierze, oprócz tego, że zabijają ludność cywilną, biorą też jeńców. W tej chwili, zgodnie z komunikatem ukraińskiej wicepremier, Iryny Wereszczuk, w rosyjskiej niewoli znajduje się około 1700 ukraińskich żołnierzy i cywilów. Wśród więźniów jest 500 kobiet.
CZYTAJ TAKŻE: Szokujące odkrycie pod Kijowem. Kobieta z połową głowy, spalony nastolatek, zwłoki ułożone wzdłuż autostrady