Amber Heard uciekła z Hollywood! Zaszyła się w domu pod Madrytem. To koniec jej kariery?
W zeszłym roku ten szokujący proces był na ustach wszystkich, a telewizja relacjonowała go na żywo! Wojna Johnny'ego Deppa i jego byłej żony Amber Heard, którzy oskarżali się nawzajem o przemoc domową i zniesławienie, ostatecznie zakończyła się zwycięstwem Deppa. Zgodnie z wyrokiem Amber musi zapłacić mu 10 milionów dolarów odszkodowania za zniszczoną karierę. Tymczasem przez ostatnie dwa lata aktorka z powodu skandali i kontrowersji miała poważne kłopoty ze znalezieniem pracy. Na ekrany wejdzie niebawem "Aquaman" z jej udziałem nakręcony w 2021 roku, ale o nowych zleceniach jest cicho. Amber najwyraźniej nie stać już w tej sytuacji na życie w Hollywood. Sprzedała swoją rezydencję w Yucca Valley za 1,1 miliona dolarów i uciekła z Kalifornii do Hiszpanii. Najpierw mieszkała w wynajętym domu na Majorce, teraz według "Daily Mail" osiadła pod Madrytem i wszystko wskazuje na to, że rozstała się ze scenarzystką Eve Barlow, z którą spotykała się przez ostatnich kilka miesięcy. Amber obecnie mieszka tylko z 2-letnią córką Oonagh i jest znów do wzięcia. Ale czy ktoś się skusi?
Amber Heard i Johnny Depp. Historia miłości, rozwód i procesy
Amber Heard i Johnny Depp poznali się na planie filmowym, jak wiele innych aktorskich par. Było to w 2011 roku, kiedy kręcili wspólnie film "Dziennik zakrapiany rumem". Wkrótce Depp ogłosił rozstanie ze swoją wieloletnią partnerką, aktorką i piosenkarką Vanessą Paradis i początek związku z Amber. Aktorska para szybko zaręczyła się, a ślub wzięli 3 lutego 2015 roku. Zaledwie rok później świat obiegły zdjęcia Amber Heard z podbitym okiem. Aktorka wniosła o rozwód i oskarżyła męża o znęcanie się nad nią. Depp wszystkiemu zaprzeczał. Rozwód sfinalizowano w 2017 roku, w 2018 Amber w felietonie pisała o przemocy ze strony byłego partnera, nie wymieniając jednak Deppa wprost. Kariera aktora legła w gruzach.
Amber Heard musi zapłacić 10 milionów dolarów odszkodowania
Gwoździem do trumny okazał się proces, jaki w obronie swojego dobrego imienia wytoczył aktor byłej żonie i prasie, która nazwała go "katem żony". Proces ten jednak przegrał, ponieważ sędzia uznał, iż są dowody na to, że faktycznie uderzył Amber Heard i to kilkanaście razy. Potem Depp wytoczył Amber nowy proces. Gwiazdor domagał się od aktorki 50 milionów odszkodowania za zniesławienie i zniszczenie jego kariery, ona z kolei żąda 100 milionów za nazwanie jej kłamczuchą. Sędzia ostatecznie przyznał rację Deppowi, choć przyznał mu "tylko" 10 milionów dolarów odszkodowanie, które teraz musi zapłacić Amber.