Jak donosi "New York Post", najwięcej "pocztowych" kradzieży ma miejsce na Manhattanie, w okolicach Union Square, Murray Hill oraz Upper East Side. Policja podaje, że złodzieje działają grupowo. Ubrani jak listonosze okrążają tego prawdziwego i kradną całą torbę z listami. Czasami też podchodzą do pocztowych samochodów, którymi transportowane są przesyłki i z których prawdziwy listonosz w charakterystycznych skrzynkach roznosi je dalej. Inną metodą jest kradzież całych wózków. Robią to w momencie, kiedy prawdziwy listonosz wchodzi do bloku, by włożyć listy do skrzynek pocztowych, pozostawiając w tym czasie wózek przed budynkiem. Od lata zeszłego roku skradziono co najmniej 19 wózków z pocztą. Policja twierdzi, że metoda nasila się podobnie jak samo wykradanie listów ze skrzynek pocztowych, zarówno tych ustawionych na ulicach, jak i tych przy domach.
Udają listonoszy i kradną pocztę
2018-03-27
2:00
Jeżeli zginęła komuś w ostatnim czasie przesyłka, to może to jest powód. Policja poszukuje bandy bandziorów, którzy napadają na pracowników poczty i kradną przesyłki, które mieliby dostarczyć. Robią to w perfidny sposób - przebrani za listonoszy.