Do kradzieży doszło na stacji przy 34th St. i 8th Ave. na Manhattanie. Policja podaje, że zatrzymany 14-latek podszedł do niewidomego 64-letniego mężczyzny. Powiedział mu, że jest policjantem i pomoże mu wejść na peron. Ale pomocy żadnej nie było.
Nastolatek perfidnie zabrał mężczyźnie portfel, który miał w plecaku, a po tym uciekł. Nastoletni złodziej był poszukiwany przez kilka dni. Udało się go aresztować dzięki zdjęciom zarejestrowanym przez kamerę monitoringu na stacji. Nastolatek usłyszał już zarzuty. Jak mówi policja, do czasu aresztowania wydał całą gotówkę z portfela ofiary i obciążył jego kartę kredytową na 500 dolarów. Nastoletni złodziej będzie sądzony jako nieletni.