Jak informuje "The Washington Post", proces fałszywego lekarza rozpoczął się przed sądem w Monachium w czwartek, 28 października. 66-letni elektryk jest oskarżony o zabójstwo jednego mężczyzny i okaleczenie kilku innych. Mężczyzna podawał się za wykwalifikowanego medyka i oferował usługi kastrowania. Operacje przeprowadzał na kuchennym stole w swoim mieszkaniu w Markt Schwaben. Między lipcem 2018 roku, a marcem 2020 roku miał wykastrować lub częściowo amputować genitalia ośmiu mężczyznom. Jedna osoba zmarła kilka dni po przeprowadzonym przez elektryka zabiegu, a ciało ofiary policjanci znaleźli kilka tygodni później. Oskarżony w tym ostatnim wypadku nie przyznaje do winy. Twierdzi także, że kastrowani przez niego mężczyźni mieli przeprowadzane zabiegi na ich własną prośbę.
Niemiec jest oskarżony o doprowadzenie do śmierci przez niewezwanie pomocy, a także o spowodowanie poważnych uszkodzeń ciała. 66-latek przyznaje, że zabiegi zaczął przeprowadzać, by mieć pieniądze na spłatę swoich długów. Wcześniej oferował usługi seksualne na sadomasochistycznych forach.