"New Idea": Książę William jest w "głębokim szoku" i nie może się pozbierać po informacji o chorobie żony. Wróciły najgorsze wspomnienia w jego życiu
Od 22 marca wiemy już, co dzieje się z księżną Kate. Na nagraniu wideo przyszła królowa ujawniła, że wykryto u niej raka i że potrzebowała czasu, by powiadomić o tym we właściwy sposób dzieci oraz zaakceptować diagnozę. Teraz ujawniono nowe fakty na temat dramatu, z jakim mierzy się brytyjska rodzina królewska. Chodzi o księcia Williama! Jak pisze australijski "New Idea", mąż księżnej Kate skrywał pewien sekret... Podobno robił dobrą minę do złej gry, ale tak naprawdę załamał się doniesieniami o poważnej chorobie żony, a sytuację pogorszyły wspomnienia związane ze śmiercią księżnej Diany. William obawia się straty kolejnej bliskiej osoby. "Jest w głębokim szoku. Wciąż próbuje poradzić sobie ze złością i bólem, które pojawiają się w zetknięciu z tak bezwzględną chorobą, jak rak. To przypomniało mu traumatyczne czasy, kiedy zmarła jego mama" - mówi anonimowo informator "New Idea".
Plotki o księżnej Kate były naprawdę szalone. Potem okazało się, że ma raka
Po tym, jak 17 stycznia rodzina królewska ogłosiła, że żona księcia Williama przeszła "operację brzucha", o Kate słuch zaginął. Początkowo mówiono, że wróci do pracy na Wielkanoc. Potem na oficjalnym profilu rodziny królewskiej pojawiło się dziwne, przerobione w programie graficznym zdjęcie Kate z dziećmi, a gdy wielkie agencje zaczęły je wycofywać, teorie spiskowe narosły. Ludzie wymyślali najprzeróżniejsze rzeczy na temat tego, gdzie jest Kate, mówiono nawet o zdradzie księcia Williama, rozwodzie, zamknięciu Kate w bunkrze przeciwatomowym czy o śpiączce. W końcu księżna przerwała milczenie i opublikowała oświadczenie wideo, w którym ujawniła swoją diagnozę.
"Jak możecie sobie wyobrazić, dojście do siebie po poważnej operacji zajęło mi trochę czasu, zanim mogłam rozpocząć leczenie"
W oświadczeniu wideo na temat swojego zdrowia księżna Kate powiedziała, że początkowo przeprowadzono u niej operację nie wiedząc jeszcze o obecności nowotworu: „Wtedy sądzono, że moja choroba nie jest nowotworem. Operacja zakończyła się sukcesem. Jednak badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. Dlatego mój zespół medyczny doradził mi, że powinnam przejść chemioterapię zapobiegawczą i jestem obecnie na wczesnym etapie tego leczenia” - mówiła Kate. „To było niezwykle trudnych kilka miesięcy dla całej naszej rodziny, ale miałam fantastyczny zespół medyczny, który świetnie się mną zaopiekował, za co jestem bardzo wdzięczna. Jak możecie sobie wyobrazić, dojście do siebie po poważnej operacji zajęło mi trochę czasu, zanim mogłam rozpocząć leczenie. Ale, co najważniejsze, zajęło nam trochę czasu, aby wyjaśnić wszystko George’owi, Charlotte i Louisowi w odpowiedni dla nich sposób i zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze. Jak już im powiedziałam, czuję się dobrze i z każdym dniem staję się silniejsza, koncentrując się na rzeczach, które pomogą mi wyzdrowieć zarówno na umyśle i ciele, jak i na duchu. William u mojego boku jest także wielkim źródłem pocieszenia i pewności. Podobnie jak miłość, wsparcie i życzliwość, które okazywało tak wielu z Was. To wiele znaczy dla nas obojga”.