Pracująca w urzędzie miejskim w Morehead Kim Davis złożyła pozew przeciwko gubernatorowi stanu Kentucky Steve Beshearowi.
Oskarża go o to, że pogwałcił jej konstytucyjne prawo do wolności religijnej.
O pani Davis zrobiło się głośno w całej Ameryce po tym, jak będąc miejską urzędniczką odmówiła wydawania licencji małżeńskich parom homoseksualnym. Nakazała również swoim pracownikom, aby również ich nie wydawali. Swoją decyzję motywowała wiarą i przekonaniami religijnymi.
Odmawianie ślubów gejom i lesbijkom było jednak niezgodne z prawem, bowiem Davis ignorowała rozporządzenie Sądu Najwyższego, który uznał małżeństwa między osobami tej samej płci za legalne i prawomocne. Po licznych skargach urzędniczka sama stanęła przed sędziom. Ten uznał, że jej zachowanie jest nielegalne i nakazał jej aresztowanie.
Davis spędziła za kratkami pięć dni. Kiedy opuszczała celę, sędzia pouczył ją, że nie może odmawiać wykonywania rozporządzeń Sądu Najwyższego, a zwłaszcza nakazywać pracownikom, by czynili tak samo. Teraz urzędniczka uważa, że decyzja sędziego stanowego była naruszeniem jej praw i dlatego pozywa gubernatora.
Ukarana aresztem za odmawianie ślubów parom homoseksualnym Kim Davis kontratakuje
Ciąg dalszy batalii o małżeństwa homoseksualne w Kentucky. Kim Davis, urzędniczka Rowan County, która zasłynęła odmawianiem wydawania licencji małżeńskich parom homoseksualnym – kontratakuje. Ukarana pięciodniowym aresztem szuka teraz sprawiedliwości w sądzie.