Policja w mieście Tlaquepaque w środkowym Meksyku zatrzymała 40-letniego mężczyznę za kierownicą skradzionego przez niego karawanu. W samochodzie oprócz złodzieja znajdowała się trumna ze zwłokami 80-letniego mężczyzny.
Karawan był przygotowany do przewiezienia zwłok zmarłego ze szpitala w pobliskim mieście Guadalajara 80-latka do domu pogrzebowego. Niestety, złodziej zauważył, że w stacyjce pojazdu kierowca zostawił kluczyki. To na tyle skusiło mężczyznę, że nie patrząc na zawartość karawanu, odpalił go i odjechał. Nie dojechał jednak zbyt daleko, bo zaalarmowana przez właściciela karawanu policja zatrzymała 40-latka na autostradzie. Złodziej trafił za kratki, a trumna ze zwłokami 80-latka do domu pogrzebowego.