Według relacji świadków ze Słowiańska, pięć lub sześć czołgów wjechało do miasta. Na pierwszym z nich powiewa rosyjska flaga. Agencja Reutera oraz telewizja Espreso.tv opublikowały dodatkowo na swoim Twitterze zdjęcia z Kramatorska, na których widać wozy wojskowe z rosyjską flagą. Najprawdopodobniej oznacza to, że ukraińskie czołgi przeszły na stronę separatystów.
Zobacz: Czy to już WOJNA?! Ukraina odbija swoje ziemie!
- Zidentyfikowaliśmy ludzi, którzy znajdują się obecnie w Słowiańsku i Kramatorsku. Reprezentują oni 45. gwardyjski pułk wojsk powietrznodesantowych Kupianka-1, który stacjonuje w okolicach Moskwy - cytuje słowa wicepremiera Ukrainy Witalija Jaremy portal gazeta.pl.
Ukraińskie media podają, że załogi wozów bojowych wcale nie przeszły na stronę rosyjską, a zostały zmuszone do poddania się.