KAMAZy, czyli ciężarówki należące do rosyjskiego białego konwoju, wjechały na terytorium Ukrainy w piątek bez zgody Ukrainy. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony twierdzi, że ciężarówkami wywożone są urządzenia z donieckich zakładów Topaz, które produkują systemy radarowe Kolczuga oraz z fabryki amunicji w Ługańsku.
- Rosjanie ładują na swoje ciężarówki urządzenia z przedsiębiorstwa Topaz, które wytwarza nowoczesne stacje radiolokacyjne Kolczuga i sprzęt z fabryki w Ługańsku, która produkuje amunicję – przekazała służba prasowa RBNiO.
W sobotę od samego rana rosyjskie ciężarówki zaczęły opuszczać Ukrainę. Na razie nie wiadomo, czy wszystkie ciężarówki opuściły Ukrainę. Niektórzy uważają, że część cieżarówek została przekazana bojówkarzom. Nie wiadomo także, ile dokładnie ciężarówek wjechało na teren Ukrainy.
Zobacz: Petro Poroszenko: Angela Merkel potwierdziła poparcie Niemiec dla Ukrainy
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail