Mordują cywili, strzelają do ukraińskich żołnierzy. Nie wahają się tworzyć żywych tarcz ze schwytanych rodzin przeciwników rozbioru kraju. Okradają sklepy. Prorosyjscy separatyści w obwodzie donieckim nie mają już żadnych skrupułów. Nowy prezydent Petro Poroszenko (49 l.) od razu po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich zapowiedział: zero tolerancji dla terrorystów, będziemy walczyć, aż znajdziemy ich wszystkich.
Zobacz: Ukraina, Donieck. Terroryści porwali polskiego księdza
Akcja już przynosi rezultaty. Jeden z najbardziej bezwzględnych i wpływowych separatystów - Ivan Lysenko o pseudonimie Psychol - został właśnie złapany przez ukraińskie SBU, gdy próbował uciec do Rosji. Działał między innymi w Kramatorsku i Doniecku. Brał udział w takich akcjach, jak szturm na siedzibę prokuratury w Doniecku. Jego 40 zbirów urządzało strzelaniny i siało chaos. To, do czego potrafią posunąć się ci ludzie, ujawnił ukraiński deputowany Ołeh Liaszko - ostatnio tworzyli żywe tarcze z członków rodzin ukraińskich żołnierzy, by zająć gmachy w Doniecku i Ługańsku. Okradają sklepy, choć brakuje żywności, i kryją się tam, gdzie są cywile, bo wojsko nie atakuje wówczas ich pozycji. Wczoraj zestrzelili ukraiński helikopter pod Słowiańskiem, zabijając 14 żołnierzy.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail