Budynek, który „padł ofiarą" ukraińskiego hapenningu to jeden z tzw. moskiewskich Pałaców Kultury. Licząca 176 metrów budowla znajduje się około kilometra od Kremla. Gwiazda znajdująca się na jego szczycie została pomalowana w ukraińskie barwy. Na pomalowanej gwieździe dumnie załopotała również ukraińska flaga.
- Policja otrzymała zgłoszenie o przemalowaniu gwiazdy od mieszkańców. Początkowo na maszcie powiewała też ukraińska flaga. Teraz na miejscu pracują policjanci i funkcjonariusze biura ds. nadzwyczajnych. Nikogo nie wpuszczają do budynku – podała agencja UKR Inform.
Zobacz też: Rosjanie desantowali się tuż przy polskiej granicy!
Zdjęcia pomalowanej gwiazdy rozeszły się po Internecie z prędkością światła. Wymierzenie Putinowi pstryczka w nos chwali na swoim profilu na Twitterze Euromajdan pisząc pod zdjęciem, że „teraz czas przyozdobić Kreml".
Żaden z rosyjskich nie odniósł się na razie do tego incydentu. Jednak nie ma wątpliwości co do tego, że ukraińska flaga w samym centrum miasta, nie przypadła do gustu zarówno im, jak samemu Władimirowi Putinowi.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail