Siły Zbrojne Ukrainy od dawna planowały uderzenie na południu kraju w rejonie Chersonia. W lipcu i sierpniu trwały ataki rakietowe na kluczowe mosty, aby na prawym brzegu Dniepru odciąć Rosjan od zaopatrzenia. W poniedziałek (29 sierpnia) - jak donoszą ukraińskie media - rozpoczął się atak sił lądowych. Według "Ukraińskiej Prawdy" grupa operacyjna "Kachowka" przedarła się przez pierwszą linię obrony strony rosyjskiej wokół Chersonia. Potwierdzać to mają źródła w Siłach Zbrojnych Ukrainy.
Jak przekazali żołnierze z grupy "Kachowka", “109. pułk prorosyjskich separatystów z Donieckiej Republiki Ludowej wycofał się ze swoich pozycji w rejonie Chersonia. Wspierający go żołnierze wojsk powietrzno-desantowych Rosji uciekli z pola bitwy”.
"Ukraińska Prawda" informuje także, że ich rozmówca związany z Ukraińskimi Siłami Zbrojnymi twierdzi, że jest "zbyt wcześnie, by mówić o czymś konkretnym", ponieważ jego zdaniem front jest "wielki". Przerwanie pierwszej linię obrony wojsk rosyjskiej to dopiero początek przy tak dużej operacji.