Wczoraj w rejonie miasta Krasnyj Łyman, m.in. w okolicach Jampil i Zakotnego, zabito 200 buntowników. Zginęło też czterech żołnierzy ukraińskich. W walkach siły rządowe wykorzystały 20 czołgów, co przesądziło o zwycięstwie. Może ono nareszcie poprawić sytuację na wschodzie kraju, bo właśnie przez te opanowane do niedawna przez separatystów miejscowości przerzucano broń z Rosji.
Wczoraj siły rządowe poinformowały też, że żadna nowa dostawa nie nadjedzie do buntowników, bo granica z Rosją została całkowicie zamknięta przez wojsko.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail