W nieznanych do końca okolicznościach kierowca czarnego sedana i stojącej na drugim pasie białej hondy zaczęli się przekrzykiwać podczas postoju na czerwonym świetle. W pewnym momencie kierowcy wysiedli i zaczęli się awanturować coraz głośniej i brutalniej. Doszło do ostrej przepychanki, i mężczyźni zaczęli się bić. W pewnym momencie kierowca hondy wyciągnął nóż i próbował zaatakować nim drugiego. Szarpanina stawała się agresywniejsza. Kierowca hondy w końcu zaczął wycofywać się i uciekać do swojego samochodu, ale drugi ruszył za nim, uczepił się drzwi białego auta, by go powstrzymać. Kierowcy hondy to jednak nie powstrzymało. Ruszył pełną parą, uderzając z zaczepionym mężczyzną o drugi samochód i prawie miażdżąc go. Następnie jakby nigdy nic zwiał. Potrąconemu kierowcy na szczęście nie stało się nic groźnego. Policja poszukuje właściciela białej hondy.
Uliczna draka na Greenpoincie
2018-07-26
22:32
Kierowców potrafi ponieść, ale w tym przypadku nerwy puściły zbyt mocno… Kłótnia między dwoma kierowcami, którzy „starli się” ze sobą na McGuinness Boulevard, zakończyła się bijatyką, w której jeden z nich rzucił się na drugiego z nożem w ręku.