Plażowiczka z niemieckiego regionu Meklemburgia-Pomorze Przednie odpoczywała nad Morzem Bałtyckim w Niemczech. W trakcie zażywania kąpieli najprawdopodobniej napiła się wody, w której znajdowały się śmiercionośne bakterie. Niewykluczone, że bakterie Vibrio vulnificus dostały się do organizmu kobiety przez uszkodzenia na skórze.
Polecany artykuł:
W wyniku przedostania się bakterii do krwiobiegu doszło do zakażenia i śmierci - poinformował Głos Koszaliński. Jak podkreśla Państwowy Urząd Zdrowia i Opieki Społecznej w Niemczech w rozmowie z Ostsee-Zeitung kobieta należała do podwyższonej grupy ryzyka osób z obniżoną odpornością.
Bakteria Vibrio vulnificus powszechnie występuje w Zatoce Meksykańskiej, w ostatnim czasie zaczęto ją jednak obserwować w Europie, także w niemieckiej części Bałtyku.
Polecany artykuł: