Brytyjscy policjanci, sędziowie i prokuratorzy zgodnie mówią - takiej sprawy nie widzieli jeszcze nigdy podczas całej swojej kariery. Czyny, jakich całymi latami dopuszczał się ten niepozorny elektryk pracujący w szpitalu, po prostu nie mieszczą się w głowie. David Fuller (67 l.) przyznał się do zabójstwa dwóch kobiet i do seryjnej nekrofilii! Jak wpadł? Co dokładnie robił? Mężczyzna został zatrzymany jeszcze w 2020 roku dzięki nowoczesnej technologii badań DNA. Policyjne "Archiwum X" badało dwa niewyjaśnione morderstwa popełnione w Kent w 1987 roku. Ofiarami były dwie kobiety - 25-letnia Wendy Knell i 20-letnia Caroline Pierce. Analizy pozwoliły wytypować podejrzanego. Funkcjonariusze wkroczyli do domu Davida Fullera w Heathfield. To, co tam znaleźli, wprost nie mieściło się w głowie. Teraz ujawniono efekty analizy materiału dowodowego.
NIE PRZEGAP: Biskup pobił kobietę bo jej pies szczekał! Wymierzył jej cios w brzuch
NIE PRZEGAP: Królowa Elżbieta II abdykuje?! "Napisała już przemówienie"
Podczas przeszukania policjanci natknęli się na dziesiątki plików z filmami, na których widać Davida Fullera uprawiającego seks ze zwłokami w szpitalnej kostnicy. Młode kobiety, staruszki, nawet kilkuletnie dzieci... Były to zwłoki osób w wieku od 9 do 100 lat! Fuller wykorzystywał swoją pracę szpitalnego elektryka i przez nikogo nie niepokojony mógł od 2008 do 2020 roku zaspokajać chore żądze do woli. Czuł się tak bezkarny, że wszystko nagrywał, a do tego prowadził pisany odręcznie, szczegółowy dziennik, w którym opisywał to, co robił. Początkowo zwyrodnialec zaprzeczał oskarżeniom o morderstwa z 1987 roku, ale i do tego się w końcu przyznał. Zabite przez siebie kobiety również zgwałcił po śmierci. Siedzi w areszcie i czeka na proces.