DM: Inżynier Pentagonu sfilmował świecące, niebieskie UFO przypominające kształtem sztangę, mające długość połowy boiska do piłki nożnej
Historie o UFO jeszcze niedawno wywoływały tylko uśmiech u zdecydowanej większości ludzi. Tymczasem od paru lat rządy odtajniają dokumenty o spotkaniach z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi, w tym spotkaniach, jakich doświadczyli twardo stąpający po ziemi wojskowi. Coś w tym jest, a może to nie inteligencja pozaziemska, tylko technologia stworzona na Ziemi? Te pytania intrygują coraz większą ilość ludzi, a medialne oświadczenia o UFO czy wystąpienia w amerykańskim Kongresie na ten temat nikogo już nie dziwią. Teraz Daily Mail pisze o wydarzeniach z 2013 roku, które dotychczas były tajemnicą. Dziennikarze rozmawiali z badaczami, którzy analizowali przypadek spotkania z UFO w Kanadzie.
"Statek lata dzięki niezwykle złożonemu i [...] potężnemu wirującemu elektromagnetycznemu układowi napędowemu"
Trzej świadkowie, w tym inżynier Pentagonu opowiedzieli, jak filmowali świecące, niebieskie UFO przypominające kształtem sztangę, mające długość połowy boiska do piłki nożnej. Zagadkowy statek powietrzny przeleciał cicho nad leśną drogą w południowo-zachodnim Ontario w Kanadzie 28 sierpnia 2013 roku, kiedy rozbili obóz podczas polowania. „Uchwycone dane dotyczące zdarzenia mogą być pierwszym prawdziwym fizycznym dowodem na to, że statek nie tylko lata, ale na to, że lata dzięki niezwykle złożonemu i [...] potężnemu wirującemu elektromagnetycznemu układowi napędowemu" - zdradza dziennikarzom ktoś badający sprawę.