Schwytany ekstremista miał zdetonować w samolocie lecącym do Stanów Zjednoczonych bombę ukrytą w majtkach. W konstruowaniu takich ładunków specjalizuje się Ibrahim Hassan al-Asiri, który ukrywa się gdzieś na Bliskim Wschodzie i jest intensywnie poszukiwany.
To już jego druga nieudana próba zamachu przeprowadzonego za pomocą majtkowych bomb, trudnych do wykrycia na lotnisku, bo niezawierających metalu. Pierwszy niedoszły zamachowiec został złapany w 2009 roku.