Także w Polsce doświadczyliśmy paru ataków bestii. Ale nigdy nikomu nie udało jej się złapać. Nikomu przed Carterem Pope'em (13 l.) i jego ojcem! Tego pamiętnego dnia bohaterowie z Teksasu nie mieli pojęcia, że staną oko w oko z monstrum. Chłopiec wyglądał przez okno, pan Pope majsterkował w pokoju.
Nagle Carter zawołał: - Tato! Coś strasznego biegnie przez pole! Wystarczyło jedno spojrzenie, by nastolatek rozpoznał w zwierzu legendarną chupacabrę. Chwycił strzelbę i paroma strzałami powalił na ziemię. Jest przekonany, że to właśnie krwawa La Chupa! Szczątki potwora badają teraz naukowcy.
USA. Dziecko zabiło chupacabrę
13-latek z Teksasu (USA) uwolnił świat od siejącej postrach chupacabry! Opowieści o tym żądnym mordu bezwłosym zwierzu, który skacze jak kangur i wysysa krew ze zwierząt gospodarskich, są znane na całym świecie.