W niedzielę wieczorem 40-letni mężczyzna w Oak Creek w stanie Wisconsin wtargnął do świątyni wyznawców sikhizmu, religii łączącej islam z zasadami w hinduizmu, i zaczął strzelać. W budynku zginęły 4 osoby, a trzy zostały ranne. Potem szaleniec wyszedł na zewnątrz i zastrzelił dwie następne.
Kiedy pojawili się policjanci, szaleniec otworzył do nich ogień i niegroźnie ranił jednego z nich. Chwilę później został zastrzelony. Policja wyjaśnia, dlaczego mężczyzna zaatakował wyznawców sikhizmu.