Uwaga, poszukiwany! Gdzie jest milioner z Brighton Beach

Manager sklepu Salah Alsulaimani twierdzi, że wie doskonale, kto jest zwycięzcą i cierpliwie czeka na niego aż się zgłosi. – Nie wolno mi tego ujawnić, ale mam silne podejrzenia i jestem przekonany, że mam rację... Bardzo się cieszę, że to ktoś z moich klientów wygrał, że to moje ręce sprzedały szczęśliwy los i tym samym odmieniły na lepsze czyjeś życie! Mam nadzieję, że cała okolica na tym skorzysta – powiedział Alsulaimani. Na pewno skorzysta jego sklep, gdyż zgodnie z regułami loterii Powerball, za sprzedanie szczęśliwego losu należy się sprzedawcy 10 tysięcy dolarów. – Pierwszą informację o tym, że to właśnie u mnie padła główna wygrana, otrzymałem w niedzielę. Na początku w to nie wierzyłem. Ale jak zadzwonili do mnie przedstawiciele New York State Lotto i wszystko potwierdzili, to już nie miałem żadnych wątpliwości – dodaje Alsulaimani. Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na szczęśliwego multimilionera.