Okazuje się, że nawet w najbardziej uczęszczanym miejscu w Nowym Jorku nie można czuć się bezpiecznie! Jak donosi NBC News, w Boathouse w Central Park doszło do napaści na tle rabunkowym z użyciem noża. Dwóch mężczyzn podeszło do pracowników Boathouse i pod groźbą zażądali gotówki. Przepychając się z pracownikami, udało im się ukraść to, co chcieli. Zwinęli słoik, do którego klienci wrzucali napiwki. Mało tego - zrabowali również telefony komórkowe pracowników. Do zuchwałej kradzieży doszło we wtorek po godzinie 6 pm. W pogoń za rabusiami rzucili się pracownicy oraz oficerowie NYPD, do akcji zaangażowano również helikoptery policyjne. Park został obstawiony przez stróży prawa, niestety nie udało się schwytać zuchwałych złodziejaszków, którzy wtopili się w tłum i zbiegli Fifth Avenue. - To przykre, że właśnie w tym miejscu doszło do takiego incydentu. To jest najpiękniejszy zakątek na spacerowanie w parku. Przychodzę tu bardzo często i muszę powiedzieć, że pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją - powiedział Sean Tarzy, mieszkaniec Upper East Side.
Uzbrojeni w noże chcieli okraść Boathouse
2013-09-05
4:00
Z tej wiadomości nie będą zadowoleni amatorzy spacerów w Central Parku.