Do wypadku doszło w sobotę około godz. 7.30 pm. Biały van z wymalowanymi na szybach religijnymi hasłami jechał na północ Brookville Boulevard. Z relacji świadków wynika, że nieopodal 143rd Avenue auto nagle uderzyło w stojącego przy ulicy hyundaia i zepchnęło go na dwóch znajdujących się w pobliżu przechodniów. Sam van wpadł na trawnik, przejechał potrąconą wcześniej przez hyundaia kobietę i wjechał do położonej kilkadziesiąt metrów dalej sadzawki. Kierowca ciężarowej toyoty, ubrany w białe liturgiczne szaty, wysiadł z auta i stojąc po pas w wodzie, miał zacząć wychwalać Jezusa. Gdy chwilę później na miejscu pojawili się policjanci, próbował wyrywać się i szarpać, nie dając zakuć się w kajdanki. Funkcjonariusze zabrali 53-latka do szpitala.
Karetki zabrały też potrąconych przez pojazdy 19-latkę i 18-latka. Dziewczyna jest w stanie krytycznym. Z lżejszymi obrażeniami do szpitali pojechało też troje pasażerów hyundaia, w którego uderzył van. W niedzielę policja nie była w stanie określić, czy i jakie zarzuty usłyszy mężczyzna.