Katastrofa promu w Tajlandii. Kapitan był naćpany!

2013-11-04 21:52

Horror w Tajlandii! W pobliżu znanego kurortu Pattaya zatonął turystyczny prom z około 200 osobami na pokładzie. Potwierdzono już, że w katastrofie zginęło sześć osób, wśród nich dwoje Polaków. Kapitan, który uciekł z miejsca wypadku zgłosił się na policję. Przyznał, że przed wypłynięciem brał narkotyki oraz, że nie poinformował pasażerów o przerwaniu dna promu!

Statek wypłynął z wyspy Ko Lan w kierunku kurortu Pattaya. Na promie przystosowanym do przewozu około 150 osób podróżowało około 200 turystów. Jak podaje agencja ITAR-TASS co najmniej połowa pasażerów mogła pochodzić z Rosji.

Czytaj: 101. rocznica katastrofy TITANICA: 14. kwietnia 1912 statek zderzył się z górą lodową i zatoną

Tuż po wypłynięciu z portu pojawiły się problemy z silnikiem promu. Spanikowani turyści zaczęli gromadzić się na wyzszym pokładzie statku. Prom nie wytrzymał ciężaru, przechylił się i po krótkim czasie zatonął. Lokalna policja podaje, że w katastrofie zginęło co najmniej 6 osób. MSZ Tajlandii potwierdziło, że nie zyje dwoje obywateli Polski.

Z informacji, które rosyjskie służby dyplomatyczne przekazały agencji ITAR-TASS, wynika że uratowano 80 pasażerów, a 10 osób trafiło do szpitali. Wiadomo, że wśród nich jest co najmniej dwoje Rosjan - kobieta z nieletnim synem.

Z relacji świadków wynika, że na statku było za mało kamizelek ratunkowych. Ocaleni pasażerowie, czekając na pomoc, chwytali się pływających pojemników na lód.

Kapitan zatrzymany

42-letni kapitan statku, obywatel Tajlandii, przyznał się policjantom, że przed wypłynięciem w rejs promem, na którym znajdowało się 200 osób, brał narkotyki!

Po katastrofie kapitan uciekł z miejsca akcji ratunkowej, ale w nocy stawił się na komisariacie. Jak informuje dziennik "Bangkok Post" zeznał, że jednostka zeszła z kursu i zahaczyła o podwodne skały. Doszło do rozerwania poszycia promu, który zaczął nabierać wody. Kapitan nie poinformował jednak o tym pasażerów, obawiając się wybuchu paniki.

Zobacz też: Katastrofa smoleńska. Ekipa Telewizji Polskiej kupowała znicze i fałszowała relacje?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają