Strzelanie do ptaków ma w Libanie prawie status sportu narodowego. Bezduszni myśliwi-amatorzy szczególnie upodobali sobie ptaki migrujące, które przelatują nad Libanem w drodze do Europy. Tysiące z nich ginie!
CZYTAJ TEŻ: Dzieciobójczyni z Hipolitowa. Matka czy bestia? Rodziła i zostawiała na śmierć
Oficjalnie polowanie w Libanie zostało zakazane już 1994 roku! Niestety, respektowaniem prawa nikt specjalnie się nie przejmuje. "Myśliwi" bezkarnie mogą praktykować swój krwawy i bezsensowny proceder. Tym samym na libańskim niebie giną nasze bociany, jaskółki, myszołowy, jak i wiele niezwykle rzadkich gatunków.