Śnieżyce zakłóciły ruch na wielu lotniskach. Odwołane zostały setki lotów z Bostonu, Nowego Jorku, Chicago oraz w New Jersey. Służby informują, że warunki pogodowe przyczyniły się do śmierci co najmniej 10 osób, nie podają jednak szczegółów.
W poniedziałek, podczas popołudniowego szczytu, nowojorczycy przeżywali prawdziwy koszmar. Co najmniej siedem linii metra było opóźnionych lub zmieniano ich trasę.
Jak podaje Reuters w Bostonie są miejsca przykryte 60-centymetrową warstwą śniegu jeszcze z ubiegłego tygodnia. Według prognoz miasto może pokryć o wiele grubsza warstwa białego puchu, dzięki czemu może zostać ustanowiony rekord najbardziej śnieżnego tygodnia w historii. Z powodu pogody trzeba było np. przesunąć między innymi rozprawę Dżokara Carnajewa - zamachowca z Bostonu.
Z ataku zimy nie są również zadowoleni fani NFL. W Bostonie we wtorek miała odbyć się parada z okazji wygranego meczu Super Bowl przez New England Patriots. Niestety, ze względu na złe warunki atmosferyczne, została przełożona na środę. Nam nie pozostało nic innego jak mieć nadzieję, że to już ostatni atak zimy tej zimy.
W Nowym Jorku i całej Nowej Anglii… Zima trzyma, a nawet zabija!
2015-02-04
1:00
Już po raz drugi w ciągu kilku ostatnich dni śnieżyce przeszły przez południowo-wschodnie stany. Tegoroczna zima daje ostro do wiwatu, szczególnie nowojorczykom i mieszkańcom Nowej Anglii.