Trzygodzinne spotkanie zwołane przez przewodniczącą rady dyrektorów P-SFUK Marzenę Wierzbowską, jak często przy takich okazjach bywa, było dość burzliwe. Już na wstępie pojawiły się wątpliwości, czy zasadne jest rejestrowanie przebiegu zebrania przez osoby z zewnątrz Unii. Obecni jednak przegłosowali taką możliwość.
Zanim przystąpiono do części właściwej zebrania, wśród samych władz Unii pojawiły się rozbieżne zdania co do samego sensu zorganizowania spotkania z członkami. Dyrektor P-SFUK, a jednocześnie przewodnicząca komitetu do spraw członkowskich Marzena Wojczulanis przekonywała między innymi, że członkowie za późno zostali poinformowani o jego zwołaniu. Przewodnicząca Marzena Wierzbowska argumentowała z kolei, że istnieje konieczność poinformowania członków o powodach odrzucenia petycji, oraz stwierdziła, że przewodnicząca komitetu powinna raczej chcieć spotkań z członkami, a nie ich unikać. Obie wypowiedzi zostały nagrodzone oklaskami zebranych na sali osób.
W dalszej części zebrania przewodnicząca zapoznała obecnych z powodami, dla których obie zeszłoroczne petycje członków zostały odrzucone. Jak wykazała, w przypadku pierwszej z nich występowały rozbieżności między wersjami językowymi polską i angielską, w których to językach wniosek został sporządzony. Z kolei w przypadku drugiej petycji jej autorzy nie podali powodów, dla których chcieli usunięcia członków rady dyrektorów P-SFUK. Jak wyjaśniła przewodnicząca, bez podania powodów zwołanie specjalnego zebrania jest niemożliwe, gdyż pozostaje to w sprzeczności ze statutem Unii.
Z argumentacją przewodniczącej nie zgodził się obecny na sali Marek Wysocki, główny autor przesłanych petycji, w swoim wystąpieniu określając działania Unii jako niesprzyjające członkom i zarzucając władzom tej instytucji brak dobrej woli.
Następnie podczas otwartego forum poruszono wiele innych kwestii dotyczących funkcjonowania Unii. Pojawił się m.in. postulat, aby ograniczyć do dwóch kadencji możliwość zasiadania w radzie dyrektorów.
Jak przekonywali obecni na sali dyrektorzy P-SFUK, cały czas pozostają otwarci na sugestie członków we wszystkich sprawach. Tłumaczyli również, że wiele decyzji zostało podjętych przez ich poprzedników i to nie oni ponoszą za nie odpowiedzialność. Ponieważ do mikrofonu ustawiła się długa kolejka osób chętnych, by zabrać głos, przewodnicząca zarządziła kolejne zebranie informacyjne, które odbędzie się w piątek, 19 kwietnia, o godz. 7 pm
w tym samym miejscu.