Dopiero co cały świat martwił się nowymi mutacjami Delta i Delta Plus, a już nadchodzi kolejna mutacja koronawirusa! Niepokojące informacje najpierw zaczęły docierać z Kolumbii. To tam pojawiła się nowa odmiana Covid-19, którą naukowcy nazwali umownie Kappa. Początkowo kolejne mutacje nazywane były od krajów, z których pochodziły (na przykład odmiana brytyjska), ale potem przyjęło się inne nazewnictwo - bardziej neutralne. Dlatego nowy wariant koronawirusa, choć jest kolumbijskie, zwie się Kappa, a jego naukowe oznaczenie to B.1.621. W ciągu ostatnich kilkunastu dni wykrywano go także w Stanach Zjednoczonych, gdzie odpowiada już za 2 proc. wszystkich infekcji.
NIE PRZEGAP: Obostrzenia dla niezaszczepionych! Kaczyński podjął decyzję
NIE PRZEGAP: Kobieta pozywa McDonald's, bo zgrzeszyła przez hamburgery
W Europie były tylko pojedyncze przypadki, w Polsce jeszcze żadnego nie stwierdzono. Jednak bardzo niepokojące wieści napływają tym razem z Belgii. Zmarło tam siedmiu mieszkańców domu opieki w Zaventem po zakażeniu odmianą Kappa. Mieli 80-90 lat. Co gorsza, wszyscy oni zostali wcześniej zaszczepieni przeciwko Covid-19. Przebieg choroby był nietypowy - przez pierwsze dwa tygodnie pacjenci mieli łagodne objawy, a dopiero potem ciężkie. Mutacją Kappa w tym miejscu zakaziło się w sumie niemal 30 osób.